Ferie w Stróży? To była propozycja tylko dla odważnych! Tak, tak Szanowni Państwo! W naszej bibliotece straszy! Na szczęście znalazła się grupa śmiałków i zdecydowała się na spędzenie tegorocznych ferii w bibliotece w Stróży. Zaproponowaliśmy tym razem mroczny klimat z duchami i straszydłami w literaturze dziecięcej, a to za sprawą 100-tnej rocznicy urodzin Adama Bahdaja, autora m.in. Wakacji z duchami. Temat zawiódł nas też do innych książek, a mianowicie: „ Opowiadań z dreszczykiem”, Niedokończonego eliksiru nieśmiertelności Katarzyny Majgier czy Wierszy, że aż strach Małgorzaty Strzałkowskiej. W takim składzie książkowym rozpoczęły się koszmarne ferie.

Najpierw założyliśmy Klub Straszydeł. Po podpisaniu regulaminu pod czujnym okiem Jędz ze Swarzędza- Magdy i Kasi każdego dnia straszyło straszydło dnia. Wszystkie maszkary uczestniczyły w mrocznych zajęciach: poszukiwali czarownic w piwnicach, szyli strachy z filcu, pili koszmarne drinki, jedli krwawe zupy i potworne potrawy. Poza tym na koszmarnej dyskotece wyli wiersze a tańczyły tylko cienie! Na zakończenie ferii w specjalnej foto budce można było zrobić pamiątkowe zdjęcie z nietoperzem, pająkiem, diabełkiem czy duchem. Było mrocznie!

Okropnie szybko minęły ferie zimowe! Strrrrasznieeeee Wam dziękujemy za obecność i za każdy dreszczyk emocji, historie mrożące krew w żyłach, krwawe dania i wszystkie potworności. Opuszczamy nawiedzone miejsce z ogromnym uśmiechem i wyjemy- do zobaczenia!
Jędze z biblioteki.

 

Tekst i zdjęcia: Gminna Biblioteka Publiczna w Rząśni, Filia w Stróży.